Jaki ???? Oczywiście miętowy.
Gdyby nie ta pora roku, pewnie nie było by takiego szaleństwa za tą barwą , ale ta świeżość, jasność, odcień nieba lub lazuru oceanu.....
To wszystko przemawia , że jest to absolutny hit, must have i number one.
Najpierw zakupiłam sweterek w Reserved
Potem dokupiłam bluzeczkę w Mohito
I jest super komplet..
Potem balerinki
I skusiłam się na to serduszko:-)
Poluję jeszcze na jakąś piękną apaszkę...
Może coś w tym stylu??? żartuję ....ta kosztuje 258$ ale bardzo mi się podoba!!!!
Życzę Wam i sobie, aby głowa była pełna pomysłów, serce pełne miłości, ręce (NIE) pełne roboty.:-))) Gosia
P.S
U mnie od wczoraj sypie śnieg i znów jest zimno:-(((((( nasze wspólne zaklinania zimy nie pomogły, wiosna nas nabrała...pojawiła się i odeszła w zapomnienie, no kilka dni....szkoda:-(((
Ostatnio też "choruję" na ten kolor :-))
OdpowiedzUsuńTo trzeba się wyleczyć i zakupić jakiś miętowy ciuszek. Buziaki i miłego dnia Gosia
UsuńMoja szafa tego nie zniesie :-) Hehe A serce gdzie zdobyte..?
UsuńUściski !
Balerinki też mam:)dodatkowo wzięłam koralowe i żałowałam,bo rozmiaru w granacie nie było:)
OdpowiedzUsuńCała na minty bym sie nie wystroiła ale jakąś część garderoby owszem...wspaniałe zakupy poczyniła...apaszka cudna, no ale cena zwala z nóg!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Kochana;)
Ściskam;*
Ja tez nie widze się jako minty Margatreth:-))) ale tyle kolorów pasuje do tego odcieniu, będę kombinować> Miłego dnia Kochana
UsuńZAkupy widze udane :-) Kilka rzeczy i tyle radosci.. ach ta nasza kobieca natura :p Sliczne wszystko, choc sama siebie nie widzialabym w mietowym. Zycze Ci by udalo Ci sie znalezc "odpowiednia" apaszke w mniej zawrotnej cenie :p Buziol wielki w dniu kobiet i udanej zabawy :-)
OdpowiedzUsuńA co tam zamówię sobie tą na dzień Kobiet:-))))) chyba od Św. Mikołaja:-)))))
Usuńbluzeczka najbardziej mi się podoba :) I apaszka poza zasięgiem cenowym ...
OdpowiedzUsuńMinty jako dodatek chętnie :)
pozdrawiam
Wszystkiego dobrego i udanego świętowania
OdpowiedzUsuńMiete lubie bardzo...jest taka orzezwiajaca:)))
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj!:)
Nawzajem , miłego dnia i całego weekendu.
UsuńZakupy świetnie Ci się udały:) Uwielbiam pastele, a zwłaszcza jaśniutki róż i miętowy, do tego pasują beże, ale niezawodne jak zawsze jest połączenie z bielą i szarosciami:)
OdpowiedzUsuńI dla Ciebie wszystkiego naj:*
ta, tak mięte można mieszać i łączyć na wiele sposobów, miłego dnia Madziu
UsuńNie ma to jak udane zakupy, a zima tylko chciała koniecznie pokazać na co ją stać ;) Ale jej dni już są policzone ;-)
OdpowiedzUsuńNajlepszego!
Śliczne ciuszki, apaszka powala,ale cena jeszcze bardziej:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No jak ja znalazłam to się zakochałam, a potem szybko odkochałam
UsuńNo to jesteś teraz prawdziwa Miętowa Dziewczyna!!!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
Buziaki i byle do wiosny
UsuńJa wlasnie wczoraj kupilam mietowe trampki :) Cudny kolor tez go uwielbiam.
OdpowiedzUsuńFantastyczne zakupy zrobilas :)
sciskam
Dzięki kochana oby można było już się wystroić w te rzeczy!! wiosno przyjdź!!!
UsuńMinty zakupy bardzo udane. Teraz tylko czekać na słoneczko :))
OdpowiedzUsuńOj tak, czekam z niecierpliwością!!!
UsuńZakupy fantastyczne. Kolor cudowny. Ja mam dopiero w tym kolorze wiosenny komin, ale mam cichą nadzieję że jeszcze coś u mnie w tym kolorze zagości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M :)
wiosenny komin...a gdzie ta wiosna!!!???:_)))
UsuńZestaw cudny,fajny kolorek.Wszystkiego najlepszego w DNIU KOBIET:))
OdpowiedzUsuńDzięki za wizytę i miłego weekendu:-)
UsuńJa ostatnio kupiłam miętowe spodnie-rurki, które uwielbiam!Poluję jeszcze na miętowy żakiecik;D
OdpowiedzUsuńNajlepszości!;)
Oj , żakiecik też bym chciała. Pozdrawiam
UsuńMiętowy...? Hm... Nigdy się nad nim nie zastanawiałam. A tu bardzo ciekawie wygląda...
OdpowiedzUsuńPolecam, można dodawać wiele kolorów
UsuńMam miętowe rurki z poprzedniego lata:) Nową kolekcję w Reserved widziałam na razie "przelotem", wygląda na to, że warto przyjrzeć się jej bliżej:) Pozdrawiam i serdeczności przesyłam w dniu damskiego święta!
OdpowiedzUsuńDzięki za wizytę i życze słoneczka i wiosny jak najszybciej
UsuńSpóźnione życzonka ślę i w Twoją stronę :*
OdpowiedzUsuńPiękne zakupy :) A kolorek oszałamiający :)
Dzięki Aniu , miłego weekendu
UsuńZa mną też ostatnio miętowy chodzi. Piękny komplecik!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuję za udział w moim Candy
T.
I jak się udała wizyta w SPA?
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, ja nawet do fryzjera nie jestem w stanie sie wyrwać - Kudłata jest jeszcze za mała...
A co do miętowego to genialny wybór - też uwielbiam ten kolor! Już na zeszłą wiosnę kupiłam sobie miętowe spodnie. Bardzo się cieszę, że nadal jest w modzie ;-) Pozdrawiam cieplutko!!
Ooo, jakie fajne zakupy. Miętowe serduszko to mój absolutny faworyt. Piękne. Uściski i dziękuję za odwiedziny.
OdpowiedzUsuńdziękuje, że do mnie zajrzałaś :) pięknie miętowo u Ciebie dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Małgosiu od Twoich nowych ubranek powiało... świeżością, wiosną, optymizmem... Niech zaświeci słoneczko, żebyś mogła wskoczyć w ten strój i ... cieszyć się życiem. Ja w takich kolorach nie czuję się dobrze, ale uwielbiam patrzeć, gdy wokoło mnie mienią się takie barwy. b.z.
OdpowiedzUsuń''Mintowe'' pozdrowienia zostawiam...:)
OdpowiedzUsuńLubię go...:)
Ładny kolorek, taki wiosenny! Może też ruszę na wiosenne zakupy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie
Marta
http://zakatekroznosci.blogspot.com/
Piękne kolorki, a szal faktycznie drogi, ale muszę przyznać, że rewelacyjny:)
OdpowiedzUsuńWyczuwa się u ciebie miętkę... wyczuwa się... :) To chyba wpływ idącej małymi kroczkami wiosny :)
OdpowiedzUsuń