Na dziś przygotowałam dla Was kilka migawek z naszej sypialni. Wszystko co tu widzicie zaprojektowałam sama. Zdecydowałam się na dwa kolory bordo i biel, ale kusi mnie aby w te wakacje przemalować ściany na jakiś jaśniejszy kolor. Jedyne co mnie powstrzymuje to ten bałagan związany z remontem, którego nie znoszę. Tak więc zobaczymy, póki co prezentuję to co zaaranżowaliśmy 3 i pół roku temu.
W sypialni mamy drzwi balkonowe. Jest dzięki temu widno i słonecznie...oczywiście latem, kiedy to słoneczko świeci, bo póki co szaruga za oknem. Parapet zdobią storczyki, które właśnie przekwitły i białe kamienie.
Nad zagłówkiem i półeczką wisi naklejka ścienna. Efekt 3D jak dla mnie rewelacja, ale przyklejenie tego ustrojstwa nie było łatwe.
To mój wieszak na którym wieszam biżuterię naszykowaną do włożenia następnego dnia.
I kilka innych ozdób z półki...
Uwielbiam kwiaty i w sypialni nie może ich zabraknąć.
Sypialnia jest na tyle duża , że zmieścił się nasz sprzęt do ćwiczeń.
I kilka tulipanów z walentynkowego bukietu, które zagarnęłam do sypialni:-)
Jak Wam się podoba , co sądzicie o przemalowaniu ścian na jakiś jasny kolor? Malować czy zostawić?
Jeśli malować to jaki kolor byście proponowały ?
Czekam na Wasze propozycje, na pewno wezmę je pod uwagę:-)
Gosia
Piękna...połączenie bordo i bieli super...na zdjęciach wygląda to na śliwkę bardziej! pomysł z jasniejszym kolorem wydaje się trafiony...zdecydowanie preferuję... ach no i efekt 3d rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam:*
Chyba się zdecyduję na zmianę koloru ścian, ten mi się podoba ale po prostu potrzeba zmian.... Buziaki Justynko i dzieki za wizytę
UsuńTo bordo czy fiolet ?
OdpowiedzUsuńChyba na zdjęciach nie za dobrze widać. Trudno powiedzieć , czy malować, to zależy jak Wy się czujecie w tych kolorach. Jest bardzo ładnie, klimatycznie, ciekawie. Fajne pomysły aranżacyjne, kamienie, półka. Czy to pikowany zagłówek ? Mam zamiar sama robić ale póki co zbieram materiały potrzebne. pozdrawiam
Zagłówek robiliśmy sami , ale nie jest pikowany przez nas, udało mi się kupić taki materiał. taki zagłówek robi się bardzo łatwo, więc polecam. Kolor bardziej bordo, może zdjęcia faktycznie niezbyt wiernie to oddają:-)
OdpowiedzUsuńHmmmm, sypialnia urządzona z pomysłem, choć przyznam, ze przez 10 lat miałam bordo w dużym pokoju i teraz unikam już tak intensywnych barw na ścianach. Ale to chyba bardzo subiektywne odczucia, po prostu trzeba się dobrze czuć w takim kolorze ;))) Ja mam na ścianach w sypialni taką jasną kawę z mlekiem, ale już planuję przemalować ją na jaśniej :)))) Więc u mnie raczej dylematów jaki kolor na ścianach nie ma - wszędzie mam teraz biało ;P A kiedyś było baaardzo kolorowo :))))
OdpowiedzUsuńNarzuta mi się bardzo podoba :)))
ściskam****
No właśnie argument za przemalowaniem jest też taki, ze do tego mojego koloru niewiele barw pasuje:-( dzięki za wizytę i komentarz
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że teraz komentarz nie zniknie. Gosiu odwiedzam Cię często, nie zawsze zostawiając ślad po sobie:(Czasem nie mogę wejść na Twojego bloga, bo mnie blokuje, nie wiem dlaczego:(Sypialnię masz bardzo ładną, ale jeśli by chodziło o mnie to ja bym przemalowała, podobają mi się ciemne kolory ale w dodatkach, na ścianie nie mogłabym mieć ciemnego, oszalałabym chyba:).
OdpowiedzUsuńTwoja jest nowoczesna i bardzo ładna, kamienie bardzo lubie, zawsze z wycieczek przywożę pełny wór.A może kremowy, i bordo też ładnie do niego pasuje:)
Pozdrawiam Cię weekendowo!
No kochana, wreszcie jesteś:-))) Hura:-)))mam nadzieję , ze już nic więcej Cię nie zblokuje i drzwi do mnie będą szeroko otwarte>
UsuńMnie się podoba,choć nie ukrywam,że wolę jaśniejsze kolorki.Fajne te wazoniki z tulipankami i zagłówek super...i narzuta też ekstra :)))
OdpowiedzUsuńBuźka
Witaj Beti na moim blogu, dzięki za wizytę i komentarz, miłego weekendu:-)))
Usuńsypialnia cudna i te latarenki cudo pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńDzięki Paulinko:-)))
UsuńBardzo oryginalna sypialnia :-) Jak dla mnie też deczko za ciemna, ja również bym ściany potraktowała jaśniejszą barwą. Z dużą ciekawością oglądałam fotki, bo moja sypialnia czeka na dopieszczenie i szukami inspiracji.
OdpowiedzUsuńTo witaj w klubie, ja też już dojrzałam do zmian:-)
UsuńJa oczywiście jestem zwolenniczką jasnych kolorów na ścianach, ale najważniejsze żebyś Ty czuła się dobrze w swoich wnętrzach.
OdpowiedzUsuńFajnie, że zastosowałaś białe dodatki, ładnie rozświetlają i ożywiają całość :)
Pozdrawiam:)
M.
No cóż, czeka mnie remont latem, decyduję się na zmianę:-) większość komentujących jest za jaśniejszą barwą. Dzięki Damar za wizytę.
OdpowiedzUsuńGosiu, moje zdanie na temat kolorów to pewnie znasz:-) Ja bym zdecydowanie rozjaśniła:-)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Tak też zrobię , latem mamy znowu remont:-(((
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podoba aktualny kolor ale może dlatego, że przez 1,5 roku miałam w sypialni właśnie jasne kolory i ostatnio przemalowałam jedną ścianę, która do tej pory była jasno-zielona, na kolor jagodowy i jestem oczarowana taką zmianą;) Ale pwnie za kolejny rok-dwa będę znowu myślała nad zmianą, taka nasza natura:)
OdpowiedzUsuńA tymczasem zapraszam do mnie na fajne candy:)
Pozdrawiam!
Sypialnia bardzo bardzo originalna,takiej chyba nie ma nikt na blogu! :)
OdpowiedzUsuńDobrze, ze rozjasnilas kolory scian bialymi dodatkami. Piekne litery HOME! Ale ja wiem, ze z czasem ostre kolory sie nudza. Osobiscie jestem za bialym na scianach i jest mi z tym dobrze. Zawsze mozna jakis akcent kolorystyczny rzucic. Ale to Wy musicie sie dobrze czuc. :)
Pozdrawiam serdecznie!
Dagi
Cześć Daguś, czuję się dobrze w mojej sypialni, ale zmieniam ściany bo ten kolor ogranicza mnie w szaleństwie z innymi barwami, nie pasuje czerwień, ani zieleń, ani niebieski...a w głowie tyle pomysłów:-) Do lata i będzie jasny kolor. Pozdrawiam serdecznie
UsuńSypialnia piękna, klimatu dodają śliczne białe dodatki (naklejka 3D wprost rewelacyjna) jednak mimo, że lubię kolor, to ściany wole w mniej intensywnych barwach, Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMałgosiu sypialnia prześliczna. Jeśli chodzi o taśmy z Nanu Nana to kupowałam je we wtorek w Dąbrowie Górniczej ok.7 zł za jedną przecenione z 8.90. Wydawało mi, że drogo ale w sklepach internetowych znalazłam dużo droższe. Taśmy są ślicznie i już wypróbowane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Hej, pojechałam dziś do Nanu, ale takich ładnych jak Ty nie kupiłam> wkrótce pokaże mój zakup. Byłam też w Home & You tam dopiero jest szaleństwo wielkanocne. też nie wyszłam bez zakupów. Musze najpierw rozeznać się w tym co mam, bo mi miejsca w domu zabraknie. Ale kobiety już tak mają zwłaszcza te , które się pasjonują wystrojem domu:-))))
Usuńpiękna :) urocza i energetyzująca :) Zimno jak domyślam się w niej raczej nie jest ;)
OdpowiedzUsuńKamienie na parapecie - superowy pomysł !!!
buziak
Dzięki, też bardzo lubię ten kamienisty parapet:-) jest tylko nieco więcej sprzątania, trzeba je myc od czasu do czasu:-)
UsuńPiękne kolory i dodatki. Całość prezentuje się zachwycająco. Gratuluję pomysłów i efektu końcowego. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie jeśli bedziesz miała oczywiście ochotę. Ania
OdpowiedzUsuńale świetny odcień na ścianach!
OdpowiedzUsuńuwielbiam fiolet od wielu lat, moja poprzednia sypialnia miała lawendowe ściany i dodatki w takim właśnie mocnym kolorze, jak Twój. ach.. co za energia!
bardzo fajne detale.
pozdrawiam!
Wybierałam ten kolor świadomie , ale po 4 latach czas na zmiany:-) witaj na moim blogu . Miłej niedzieli
UsuńFajny zestaw barw i dekoracje. Ja też mam kolorowo w sypialni i nie mam zamiaru tego zmieniać ( zestaw kolorów to maślany żółty i ceglany zgaszony ).
OdpowiedzUsuńooo, ciekawe połączenie , chętnie zobaczę fotki. miłej niedzieli
UsuńBardzo przytulna ta wasza sypialnia:) Bardzo ładna. Pozdrawiam i zapraszam do mnie Natalia
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona tą Twoją sypialnią, jest bardzo odważna i to jest w niej cudowne.
OdpowiedzUsuńJednak zmiany też są potrzebne, wiem to po sobie.
Może teraz pójdziesz w ostatnio tak modne szarości i czarno- białe.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Dzięki za wizytę i witaj w moim gronie, już do Ciebie pędzę.
OdpowiedzUsuńSypialnie zrób na szaro na serio i w przenośni. Rozjaśnij po tylu latach w fiolecie czas na zmiany. Buźka.
OdpowiedzUsuńśliczna sypialnia! moja też jest w filetach i beżach ale ta w nowym mieszkanku będzie jaśniejsza :)
OdpowiedzUsuńmoże faktycznie pomyśl o szarościach ....
pozdrawiam, Ania
Bardzo ciekawa taka sypialnia w fiolecie- ja osobiscie lubię ogladać takie ciemne, intensywnie kolorowe sciany u kogoś, ale u siebie w domu takich nie moge mieć: przygnębiaja mnie ciemne kolory i nic mi sie nie chce:) Ja przemalowałabym pewnie na biało albo szaro, ale zostawiłabym fioletowe akcenty- są ostatnio bardzo modne:P
OdpowiedzUsuńbuźka!
Cześć Kalinko, tak też zrobię, nie wiem jeszcze jaki dokładnie odcień dam, na pewno jasny i neutralny, tak aby wszystkie barwy w dodatkach pasowały.
UsuńŚliczna! Bardzo lubię takie zestawienie kolorów z bielą. Masz świetny gust! :)
OdpowiedzUsuńobserwuję!
Bardzo ładna sypialnia :) Sama mam podobne odcienie, tyle że zamiast bordo mam fiolet i to głównie w dodatkach. Bardzo podoba mi się ten napis home. Naklejka bomba! :) Jeśli planujesz remont to może caffe latte... Ja właśnie mam taki kolor na ścianach, który jest przełamany fioletem. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńWitaj, wiosną wybiorę się do marketu i pooglądam sobie różne odcienie bieli i szarości, buziaki i miłego wieczoru
UsuńSypialnia w bardzo ciekawych kolorach. Napis bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
hej Gosiu:) wreszcie do Ciebie trafiłam:) śliczna sypialnia, bardzo podobają mi się wszystkie dodatki i widzę, że również masz fajny napis home na ścianach:)))
OdpowiedzUsuńco do kolorku to chyba znasz moją odpowiedź? ja bym przemalowała oczywiście na biało, albo na miętowo:)))
buziaki
Podoba mi sie bardzo,jesli chodzi o dodatki. Przemaluj na kolor delikatny, pastelowy fiolkowy. Wiosennie , co? Pozdrawiam :)Jola
OdpowiedzUsuńPiękna sypialnia:) Podobają mi się wszystkie Twoje dodatki w bieli - świeczniki, lampiony, naklejka 3D, napis HOME... super:)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o ściany to ja jestem za bielą i szarym... właśnie teraz mam jasno szare ściany w swoim 30-metrowym pokoju u rodziców, niestety nie wiem jeszcze jak pokój wygląda na żywo, bo akurat malowanie odbywało się już po moim wyjeździe z Polski, ale kolor jaki wybrałam to "stalowe magnolie" z dekoral'a (słyszałam i czytałam mnóstwo pozytywów o tej farbie)...
do tego dużo białych dodatków z jakimś kolorowym akcentem, żeby nie było smutno i będzie miodzio:)
Przepraszam, że się tak rozpisałam, mam nadzieję, że nie przynudziłam...
Buziaczki moja Droga i dziękuję za odwiedzinki u mnie;)
bordo ? TO JEST FIOLET -,- Daltoniści <.<
OdpowiedzUsuń