niedziela, sierpnia 18

Tosse de Mar czyli część III mojej relacji z podróży

Tosse de Mar to mała miejscowość niedaleko kurortu pełnego ludzi jakim jest LLoret de Mar. Tam życie płynie nieco wolniej i rzekłabym, że nieco inny rodzaj turystów spędza tam czas. Wąskie, klimatyczne uliczki, mnóstwo kafejek, kameralna plaża i piękne punkty widokowe. Oto kilka zdjęć:















A teraz kilka ujęć z LLoret de Mar. Najpiękniejsza część miasta to malowniczo położone wzgórze, z którego można podziwiać cudne widoki . Same zobaczcie...












Moja wakacyjną relację zakończę tym  akcentem uchwyconym w  Lignano (Włochy)

Życzę Wam pięknej pogody i udanego tygodnia. Gosia

19 komentarzy:

  1. Raj dla moich oczu, zdecydowanie bym się tam odnalazła, wolę mniej turystów...no i te uliczki wspaniałe...ach;)
    Pozdrawiam cieplutko
    Justyna:)

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniale widoki pozazdrościć, wypoczywaj i relaksuj się. Ja niestety muszę zapomnieć o takich wczasach, ale może za rok :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Gosiu! Cudowne widoki, marzę o takiej wyprawie. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne miejsce, wiem co piszę, bo 7 lat temu spędziliśmy tam tydzień :). Zaskoczył mnie brak zdjęcia z Avą Gardner ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne miejsca!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. Gosiu fantastyczna wyprawa... przepiękne krajobrazy i te wąskie uliczki, skały, woda! uwielbiam:)))
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy6:07 PM

    Urokliwe miejsce,pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widoki powalajace. Szczegolnie skaly i morze, poprostu pieknie!
    usciski :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pamiętam ten dzwoneczek! Patrząc na tę fotkę, poczułam smak "Cafe Zero" pitej na kamiennych schodkach:) Jeśli chodzi o wzgórze w Lloret..., jestem Ci wdzięczna, że nie umieściłaś mojej kompromitującej fotgrafii...:)))) Piękne zdjęcie ktoś Ci zrobił...

    OdpowiedzUsuń
  10. Droga koleżanko jeszcze mam w planach jeden post wakacyjny, także nic straconego, będzie to praktyczny poradnik :-)))A cafe zero mi brakuje, przecież upały mieliśmy jak w Hiszpanii, dlaczego więc Nestle pominęła nasz kraj?????Why, Why???

    OdpowiedzUsuń
  11. Urocze miejsce i cudowne zdjęcia!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Zazdoszczę Ci tych podróży!!! Ja w tym roku raczej posiedzę w domu. Cudne zdjęcia a ostatnie 3 powiększyłabym do rozmiarów xxl i rzuciałbym na ściany :D.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zobaczyć takie miejsca to marzenie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękne zdjęcia. Idealne na powspominanie zimową porą.
    Pozdrawiam serdecznie!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
  15. Ah kocham te klimaty :) piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...