wtorek, października 29

dynie w koszykach i pod kloszami

To ich dni, są teraz na czasie i wkrótce ozdobią domy, nie tylko te w krajach anglojęzycznych, ale również te nasze w Polsce. 
Coraz więcej zwyczajów czerpiemy z zagranicy. Czy to źle , czy dobrze ??? Tyle opinii, ile ludzi. Jako nauczycielka języka angielskiego jestem ZA. W okolicach Halloween, sala języka angielskiego straszy wiedźmami, duchami, dyniami symbolizującymi Jack o' lanters. Ja opowiadam uczniom o tej tradycji, wyszukuję ciekawe przebrania i dekoracje domów w sieci. Każda niestandardowa lekcja cieszy, wzbudza zainteresowanie i porusza wyobraźnię.
U mnie w domu jest kilka mini dyniek , mających raczej dekoracyjny niż charakter. Wędrują to tu , to tam:-)








Każdy outfit jest świetny, ale chyba  najbardziej podobają mi się pod kloszami.
Jak myślicie?






Klosze, koszyki, tasiemkę na szpulce poleca http://redecor.pl/

7 komentarzy:

  1. ten szklany klosz z wstążeczką mnie urzekł :):)

    ja też mam dynie i halloween mi nie przeszkadza ale przejmowanie zwyczajów już nie jest fajne....zdecydowanie bardziej wolę naszą jesienno-listopadową polską zadumę i refleksje :)

    pozdrawiam cieplutko ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja już się wypowiedziałam na ten temat w dzisiejszym moim poście ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ fajnie te dynie się wkomponowały:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy5:38 PM

    Fajnie dynie pokazujesz.A te klosze ,i koszyczki uwielbiam:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam wrażenie że pod takimi kloszami zwykłe przedmioty nabierają magicznego charakteru.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. takie kosze są świetną bazą do zrobienia klimatycznych ekspozycji:)
    ładnie Gosiu

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowne jesienne dekoracje/inspiracje :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...