Kolejny długi weekend przed nami.
Nieźle się zaczyna ten Nowy Rok:-)
Jak dodamy wszystkie cyfry tego roku 2+0+1+4=7 to otrzymamy szczęśliwą liczbę 7:-))))))
Ja się trzymam tej wersji i będę optymistką.
W domu pomału znikają świąteczne dekoracje, choinkę rozbieramy w poniedziałek wieczorem i w salonie wszystko wraca na swoje miejsce.
Pozostawię jednak dekoracje ze świeżymi gałązkami, które dają świeżość i ożywiają wnętrze.
Tak naprawdę myślami wybiegam do wiosennych akcentów.
Wkrótce zakwitną moje hiacynty i pomału zbieram się, by rozpocząć moją kiełkową kurację, która wzmacnia mnie na tyle, że moja wiosenna alergia od dwóch lat nie dokucza mi zbytnio.
Za oknem nie jest biało jak przystało na styczeń i ta szaruga nie jest zachęcająca, dlatego myśląc o wiosennych pastelach do działu SALE
wrzuciliśmy artykuły marki Ib Laursen, które wprowadzą pozytywny nastrój do Waszych wnętrz.
Odpoczywajcie sobie i korzystajcie z długiego weekendu.
Ja idę poćwiczyć:-))
Mam już pościągane linki i od kilku dni męczę moje ciało. Nie mam zamiaru, aby się drastycznie odchudzić, bo i rozmiar i waga mnie zadowalają, ale mam w planach poprawić moją kondycję fizyczną.
Do następnego posta!!!
moja choinka chyba jeszcze trochę postoi :) mam jakąś taką dziecięcą radochę, kiedy na nią patrzę :)
OdpowiedzUsuńudanego weekendu :)
wzajemnie, odpoczywaj i korzystaj z wolnych dni..
UsuńU mnie jeszcze wszystkie dekoracje i ozdoby świąteczno zimowe stoją na swoim miejscu ;0 Ale i ja myślami jestem już przy wiośnie i wiosennych akcentach.Może to przez tą pogodę i aurę za oknem,bardziej wiosenną niż zimową ;)
OdpowiedzUsuńNo pogoda za oknem nie nastraja zimowo, i prognozy zimy nie zapowiadają... pozdrawiam serdecznie
Usuńach same cuda pozdrawiam ciepluteńko i w tym nowym roku życze aby sklepik az był pzrepełniony od zamówień
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo :-) pozdrowionka
UsuńJa także powoli chowam świąteczne dekoracje i z radością oczekuję wiosny. Masz rację- świeże gałązki pięknie dekorują styczniowe wieczory.
OdpowiedzUsuńNie ćwiczę- jeszcze mi się nie chce :)
Pozdrawiam serdecznie.
Nie namawiam:-) ja na szczęście mam ochote i korzystam z tej woli póki jest:-)
UsuńW tym roku choinka tak mnie cieszy, że postoi dłużej, poza tym to sosna kaukaska, która nie zrzuca igieł tylko schnie, więc może postać dłużej.
OdpowiedzUsuńJakoś w tym roku dziwnie się czuję, czas jakoś szybko pędzi, lato niedawno było, jesieni prawie nie było i zimy ciągle nie ma. A tu już po świętach , po Nowym Roku, dziwnie. I jeszcze piszesz o świętach, hiacynty dzisiaj kupiłam , moje , czekam , czy zakwitnął. Pokręciło się to wszystko, pozdrawiam Cię Gosiu, a ćwiczenia mówisz, o matko , leniwa jestem w tej kwestii :):):)
....... miało być..... piszesz o wiośnie ......... brrr, goście właśnie wyszli i nie język mi się plącze, ale myśli w głowie , hi hi hi , buźka Gosiu
Usuńspoko, spoko, wszystko kumam:-)
Usuńa u nas choinka do 2-go lutego stoi jak zawsze :) bo lubię jej widok, a ze zawsze mamy prosto z pobliskiej szkółki , to jest na tyle świeża, że daje rade stać miesiąc :)) jak sięgnąć pamięcią, na Wielkanoc powinno nieźle poprószyć śniegiem ;)))
OdpowiedzUsuńuściski!
ps. piękne zdjątka ;) bardzo klimatyczne
tak, pewnie na wielkanoc będziemy w zimowym klimacie,,, tak było w zeszłym roku...
UsuńA z kim ćwiczysz? Ja też ostatnio trochę skaczę przed TV... Pogoda nie zachęca do tego żeby wyjść z domu, nawet na fitness ;)
OdpowiedzUsuńoczywiście z Ewą Chodakowską...daje niezły wycisk:-))
UsuńBardzo lubię cyfrę 7 a także 21 i 13...
OdpowiedzUsuńU mnie choinka jeszcze cieszy oczy i swoim zapachem /jodła/ daje posmak lasu.
dzięki za wizytę i pozdrawiam serdecznie
UsuńA następny długi weekend dopiero na wielkanoc... Co do ćwiczeń, jestem jak najbardziej za! Właśnie wróciłam z rodzinką z długaśnego spaceru. Ruch, to zdrowie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
My też uwielbiamy spacery , n o i pogoda sprzyja więc jak najbardziej jestem za
UsuńJa trzymam choinke do lutego :D
OdpowiedzUsuńCo to za kuracja kielkowa?:) Pytam bo sama jestem alergiczka
uwielbiam Twoje zdjęcia! mają taki cudownie ciepłe światło, klimat i te kolory:)
OdpowiedzUsuńa w sklepie zakochałam się w suszarce/stojaku ekspozycyjnym... ech, czy kiedyś będę mogła sobie na niego pozwolić...
Fajnie wyglądają te gałązki w wazonikach;) ciekawa jestem czy pachną;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko