Witajcie,
czas wolnych od pracy dni kończy się .
Nie , nie...absolutnie nie mam
prawa narzekać, naprawdę odpoczęłam i zdystansowałam się do codziennych
obowiązków. Mam na koncie kilka przeczytanych książek i kilka
obejrzanych filmów. Było też kilka wyjazdów poza miasto w ramach projektu "Działka" :-).
Zima nie poszalała, było kilka przelotnych opadów śniegu, więcej było deszczu. Ciekawe , czy nacieszymy się białym puchem, czy w tym roku zima nas oszczędzi???
W dekoracjach w naszym domu miesza się zima z wiosną : choineczki i wiosenne hiacynty...
I jeszcze kilka migawek z naszego domu...
W sklepie nadal trwa wysprzedaż, więc zapraszam serdecznie:-)klick
Gosia
piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńjejuuuu, ta wyprzedaz mnie absolutnie rozwala, jest tam kilkanaście rzeczy, o których marzę, w tak super cenach, MUSZĘ skombinować jakieś fundusze na to wariactwo:D
to trzymam kciuki i czekam na listę :-)
Usuńcudne foty :-)
OdpowiedzUsuńja juz czekam na wiosnę i na sadzenie Lawendy w ogródku ;)
dla mnie może już zima iść w siną dal :)
buźki
ja też wypatruję wiosny...mam tyle planów:-)
UsuńU mnie jeszcze dekoracje świąteczne bo trudno mi się z nimi rozstać :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa czekam do soboty i żegnam się ze świętami...
UsuńU mnie już po świątecznym klimacie. W UK,szybko się pojawiają ozdoby w domach. I bardzo szybko znikają,pozdrawiam;))
OdpowiedzUsuńja mam w planach pożegnanie się z choinką w sobotę, pozdrowionka kochana:-)
Usuń