Trufle..obok pralinek i czekolady są domeną Belgów. Byłam tam 8 lat temu i zwiedziłam Brukselę, Mechelen, Antwerbię i Ostendę.
Kruszymy ciasteczka maślane (bardzo drobno). Dodajemy rozdrobnione płatki migdałowe. W rondelku roztapiamy białą czekoladę, dwie łyżki stołowe masła, można dodać dwie łyżki śmietany kremówki. Jak ktoś lubi można też użyć mleko w proszku.
Do rozgniecionych ciasteczek wlewamy masę czekoladową i formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego. Potem do lodówki na kilka godzin.
Inne opcje to :
* z wiórkami
* z płatkami owsianymi
*z kakao
Gosia
Noooo Kochana z rana takie widoki...moja waga nie jest ostatnio łaskawa, więc poczekam na sporządzenie tych smakołyków jak zacznie wskazywać troszkę mniej;))))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia;*
Justynko jeden dla Ciebie a reszta dla córci, to zdrowsze niż sklepowe cukierki, pozdrawiam ciepło
Usuńale smakołyki, dobrze ,że nie lubie białej czekolady ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
mmm wyglądają pysznie! :) ale z Ciebie zdolniacha kulinarna:)
OdpowiedzUsuńdobrego dnia Gosiu!:)
dziekuję scrapereczko:-) to naprawdę nic trudnego
Usuńale pyszności ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńdziękuję za wizytę Paulinko, trzymaj się ciepło
Usuńmniam mniam
OdpowiedzUsuńwyglądają przepysznie:)i nie wydaja się aż takie trudne, jak można by przypuszczać:)Belgię wspominam bardzo miło, mam nawet jednego znajomego Belga, więc może wykorzystam Twój przepis i zrobię coś specjalnie dla Toma? buziaki Marta
OdpowiedzUsuńśmiało działaj i daj znać jak smakowały, bo tego ,że wyjdą jestem pewna. Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńOj, Gocha, Ciebie jak zwykle wszystko jest proste i można szybko zrobić. Podziwiam! A swoją drogą - te trufelki wyglądają tak pysznie, że idę poszukać czegoś słodkiego w domu. G.
OdpowiedzUsuń:)) Miało być "u Ciebie".
OdpowiedzUsuńGosia zapewniam Cię, że zrobisz je w 15 min.... zjecie w 10:-)
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne.Ostatnio nie mogłam się oprzeć własnoręcznie zrobionym truflom przez moją koleżankę z orzechami, wiórkami kokosowymi, marcepanem.
OdpowiedzUsuńUkradłam Ci jedną kuleczkę...;)
OdpowiedzUsuń