środa, grudnia 31

Życzenia

Jutro zacznie się kolejny rok w naszym życiu. 
Życzę Wam, aby był wyjątkowy, lepszy niż miniony, pełen miłych niespodzianek, niezapomnianych wrażeń, cudownych podróży, aby upłynął Wam w zdrowiu , radości, wśród najbliższych, aby przyniósł mnóstwo sukcesów zawodowych i prywatnych, aby zrealizowały się plany i spełniły marzenia.
Na dzisiejszy wieczór życzę udanej zabawy, hucznych i widowiskowych fajerwerków oraz tańców do białego rana.


A kolejny rok mojego blogowania i członkowska w blogosferze upłynął tak:

Do zobaczenia w Nowym Roku.
Gosia

wtorek, grudnia 30

Plan na 2015 rok

Witajcie. 
Nie należę do osób, które robią plany i postanowienia w ostatni dzień roku. Jestem konkretna i obowiązkowa, a co za tym idzie, niezrealizowane zadanie byłoby dla mnie zbyt stresujący:-).
Odbiegnę jednak nieco od tej reguły i złoże sobie jedno postanowienie- zakup działki!!!
 Na razie bez szczegółów , bo nie pora na nie, ale kilka słów o domku, który mógłby się na tej działce znaleźć.

W kwestii domku na działce nie jestem wymagająca, bo mam co sprzątać w domu, w którym mieszkamy. Ten poza miastem, musi być więc mały i przytulny.
Wystarczyłby taki:

Projekt domu G134 - Budynek letniskowy
Pow. użytkowa 27,29 m2



Pow. zabudowy 34,99 m2
 W środku znajduje się pokój wypoczynkowy, aneks kuchenny, pokój sypialniany i łazienka. Do projektu dołączone jest zestawienie: stali, więźby dachowej oraz stolarki drzwiowej, jak również bezpłatna zgoda na dokonanie zmian. 
Cóż więcej mi potrzeba...trochę materiałów na wykończenie i wyobraźnia. Wewnątrz oczywiście dominowałaby biel i klimaty skandynawskie. Dodatki z naturalnego drewna, skóry i miękkie tekstylia. Takie małe wnętrze ma ta zaletę, że można za niewielkie pieniądze dokonywać dużych zmian w dekoracjach, latem zaszaleć z kolorem, wiosną skoncentrować się na kwiatach.

Tak wyglądają plany wnętrza domu:

Mała sypialenka, ale na dwa łóżka, całkowicie mnie zadowala. Półeczki na ścianach i mała komódka pomieszczą niezbędne rzeczy a zarazem stworzą domowy i przytulny klimat. W salonie mały komplet wypoczynkowy i ława pozwolą na wieczorne rozmowy, gry i relaks.

Projekt znajdziecie na stronie

A jak wyglądają Wasze plany i postanowienia na Nowy Rok?

Pozdrawiam Gosia

sobota, grudnia 27

Zimowe herbaty

Małymi krokami i nieco niepewnie nadchodzi zima. Wszyscy cieszą się tą odrobiną śniegu, która zabieliła krajobrazy. Z wielką radością fotografujemy ośnieżone ulice i ogrody, co widać na Instagramie i naszych blogach. Mrozik lekki , ale trzeba się już ogrzać po spacerze. Najlepiej gorącym napojem. Ja raczę się herbatką rozgrzewającą , do której można dodać maliny, cytrusy, imbir. Świetnie rozgrzewa również herbata z zielem angielskim, pieprzem lub goździkami.



A jeśli wolicie kawkę to rewelacyjne przepisy znajdziecie na stronie Tchibo





Przygotowane napoje jeszcze lepiej smakować będą w pięknej oprawie. Polecam kampanię na Westwing, gdzie znajdziecie śliczne kubki i filiżanki. Ja chętnie przygarnęłabym te:
Dzbanek „Deer Friends”
Komplet 2 filiżanek z podstawkami „Winter Landscape”
Komplet 2 filiżanek z podstawkami „Houndstooth”
Zestaw 2 kubków termicznych „Houndstooth”
Zestaw 2 kubków „Houndstooth Black”
Życzę miłego wieczoru z kubkiem pysznego rozgrzewającego napoju.

piątek, grudnia 26

Świątecznie

Witajcie, już drugi dzień świąt i jak dla mnie wreszcie, upragniony czas odpoczynku.Wigilia minęła nie wiem kiedy i choć była organizowana u mamy miałam również wiele rzeczy do zrobienia. Wczoraj my przyjmowaliśmy gości, więc od rana do wieczora na nogach, Nawet nie było mowy o włączeniu komputera i napisaniu życzeń świątecznych. Posłużyłam się tą szybszą i łatwiejszą w obsłudze formą, jak ą jest Instagram, ale ponieważ nie wszystkie moje czytelniczki tam zaglądają to pozwólcie , że i tu pożyczę Wam..
 radości, spokoju , rodzinnej atmosfery, ale przede wszystkim wytchnienia od spraw życia codziennego. Życzę Wam, aby udało Wam się spojrzeć na wszystko z dystansu i zrozumieć co jest dla Was najważniejsze, że drobne problemy nie powinny przesłaniać drobnych radości, że powinno się doceniać to co często uznajemy za normę.

Wyjrzałam za okno i robi się biało:-)
Chwycił mały mróz i pewnie, w końcu, przyjdzie do nas wyczekiwana biała zima.
Ja dziś zamierzam się relaksować. Póki co , leżę w łóżeczku, potem lekkie śniadanko, kawka i spacer, a po południu może kolejna wyprawa...

Kilka fotek z naszych świątecznych klimatów:-)

Było słodko i pysznie, więc teraz jest powód do ćwiczeń i spacerów:-)
 Po raz pierwszy pojawiły się czerwone akcenty, ale tylko na kuchennym parapecie. Dodały kolorów i energii, więc pewnie do nich powrócę.






Ale sypialnia pozostała wierna stylowi skandynawskiemu. Tu panuje biel i to jest constans, który się nie zmieni:-)


 i jeszcze jedna fotka z kuchennych zakamarków...
Życzę odpoczynku i zadowolenia
Pozdrawiam serdecznie.
Gosia

niedziela, grudnia 21

Jaka zima jest ...każdy widzi


Jaka zima jest ...każdy widzi:-)
Wieje  wiatrzysko, leje deszcz, jest pochmurno i szaro.
Nic nie zapowiada zmiany pogody na święta, więc nastrój same sobie musimy stworzyć. Ale dla nas to nie problem:-)
Właśnie zrobiłam sobie chwilę przerwy i poodwiedzałam Was. Wszędzie jest już mega świątecznie. Choinki poubierane, prezenty popakowane a tu i tam pięknie pachnie smakołykami.


Ja już poprałam i naszykowałam ciepłe koce na seanse filmowe, bo w świąteczne wieczory mam zamiar nadrobić zaległości filmowe, prasowe i książkowe.


Ciepłe sweterki też naszykowane:-)


A w salonie robi się świątecznie i przytulnie.
.



W pierwszy dzień świąt mamy gości i będzie rodzinnie i wesoło. Wiąże się to z wieloma przygotowaniami kulinarnymi, ale pomału szykujemy to co się da przygotować wcześniej: schab ze śliweczką, karczek i boczek już upieczone. Reszta we wtorek i czwartek.


 Prezenty już są spakowane. Jak co roku zadowoliłam się brązowym papierem do pakowania, sznurkami i etykietami. Postawiłam na naturalne materiały i kolory, do tego gałązki jodły, świerku i jemioły i gotowe.

 
Herbatka wypita, relacja zdana...wracam do pracy . 
Miłego wieczoru.

Można jeszcze zamawiać upatrzone artykuły , wyślemy jutro i dojdą jeszcze przed świętami.

piątek, grudnia 19

Santa is coming...

Witajcie,
jestem już na półmetku z przygotowaniami do świąt.
W domu pojawiają się nowe dekoracje, od kilku dni pachnie słodko wypiekami. Coraz więcej świeżej zieleni w postaci choineczki lub stroików.
Jednym słowem, jestem w swoim żywiole. Już się nie mogę doczekać finału, kiedy z zadowoleniem choć pewnie zmęczona, spojrzę na to wszystko i szeroko uśmiechnę się do siebie z dumą:-)
Założę się, że znacie to uczucie.

W tym roku po raz pierwszy pojawiły się u mnie akcenty czerwieni. Delikatnie zagościła w dodatkach w niektórych częściach kuchni.



Domowa produkcja ciasteczek i pierniczków skończona, co można było śledzić na moim insta. Poniżej ciasteczka, które przygotowałam dla moich uczniów.

 
 A to cała wielka pucha ciastek maślanych i pierniczków. Mam nadzieję, że co nieco zostanie do świąt, bo to już druga porcja i chyba jak na ten sezon mam dość:-)
 A poniżej popakowane dla najbliższych. Każdy dostanie zestaw ciasteczek maślanych, pierniczków i cantuccini, które uwielbiamy maczać w kawie lub białym winie. To już nasza tradycja. Uwielbiam te włoskie biscotti, raz zasmakowałam i przepadłam. Dobrze , że nie są trudne do samodzielnego wykonania.

Dekoracyjne pakowanie to jak wisienka na torcie, sprawia mi ogromną radość. Zwłaszcza takie święta jak te wymagają specjalnej oprawy i trzeba zadbać o każdy szczegół.
Do dekorowania paczek przydadzą się ozdobne tasiemki, na przykład te , które znajdziecie tutaj






Na dziś tyle, czas na zasłużony relaks , a jutro kolejne sprzątanie i gotowanie. Czy jest jakaś marna szansa na śnieg? Brakuje mi go... kolejne święta w deszczu:-((
Miłego wieczoru.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...