Dziś dla odmiany namówię Was do udania się w kierunku kuchni i
zaproponuje Wam upieczenie chlebka o kruchej skórce i puszystym
miąższu. Czas przygotowania ok 2 godzin w tym samej pracy 20-25 minut.
Przyrządy:
Mikser (niekoniecznie), mogą być zwinne łapki, najlepiej zdjąć biżuterię
Garnek żeliwny 30x20cm
Alternatywnie polecam zakup kamienia szamotowego koszt 60zł (Allegro)
termometr kuchenny
Składniki i wykonanie
mąka
żytnia z Kaufland 3,49zł/kg - 200g (dzień przed pieczeniem zrobić
zaczyn z wodą, odstawić do lodówki na noc. To jest ważne dla
utrzymania świeżości chleba, w przemyśle dodaje się związek E już nie
pamiętam jaki numer )
drożdże 1/4 kostki, rozpuścić w 1/4 szklanki wody ok 40st oraz 1 łyżeczką cukru ,
1 szklanka przegotowanej wody (ja stosuję serwatkę, która mi zostaje z ważenia sera)
mąka pszenna 550g,
łyżka stołowa octu winnego, dla nadania kwaśnego posmaku
łyżka stołowa soli (wg upodobań)
Ciasto
poddaję dwukrotnemu wyrabianiu/wyrastaniu, do podwojenia objęśtości.
Tuż przed umieszczeniem w garnku rozgrzanym do maksimum (mam taką
łopatkę i solidne odporne na temp. rękawice z IBA) ,na jakie pozwala mi moc piekarnika (u mnie 250stopni), chleb wyrasta w
koszyczku dobranym do wielkości garnka, bez niego ciasto byłoby zbyt
płaskie. Ten dzisiejszy chleb upiekł mi się w ciągu 35min. Jeśli
któraś z Was woli grubszą skórkę to można przedłużyć wypiek o 5-10min.
Chleb
po zważeniu osiągnął wagę 1,5 kg. Całkowity koszt wraz z prądem mniej
niż 3 zł, więc jednak zdrowo, może być też tanio !!!
Z takim chlebem najlepiej smakuje ser biały, również własnej roboty, ale o tym następnym razem:-)
Zachęcone??? Polecam !!!
Gosia