Jak co roku w czerwcu moja kuchnia pachnie truskawkami. Delektujemy się ciastami, koktajlami, sorbetami, ale przede wszystkim zaczynam sezon robienia różnych przetworów. Robiąc dżem truskawkowy, zaopatruję się jednocześnie w syrop, który stosujemy do rozcieńczania lub jako dodatek do budyniu.
W zeszłym roku moje słoiczki miały różnorodne etykiety i "kapturki". W tym sezonie wszystko będzie takie same::-) Do ozdoby i oznaczenia przetworów użyłam jedynie brązowy papier i proste etykiety.
A tak wygląda efekt końcowy:-)
A jak sezon truskawkowy w Waszych domach?
Już zrobione dżemy i powidła z truskawek?
Pozdrawiam Gosia
Śliczne etykietki :)
OdpowiedzUsuńSuper że robisz własne przetwory :)
Wygladaja uroczo :)
OdpowiedzUsuńnie można napisac po polsku???
OdpowiedzUsuńNie rozumiem takich komentarzy-każdy robi jak mu się podoba! Ja tam też lubię anglojęzyczne wersje,głównie posterów.
Usuń:-)))) może nie wszyscy rozumieją, ale to już nie mój problem. I całkowicie się z Tobą zgadzam, nie ograniczajmy innych naszymi ułomnościami, niech każdy robi jak chce,pozdrawiam serdecznie i dziękuję za reakcję:-)
UsuńJa tez lubię taki sposób dekorowania słoików z przetworami,nie ma to jak papier szary :)
OdpowiedzUsuńDżemów nie robiłam w tym roku ,zrażona zeszłoroczną porażką ;p Chociaż z czarnej porzeczki wyszły wyśmienite-nie chwaląc się :) Z truskawek naprodukowałam jedynie soki,ok.20 butelek,bo moja córa je uwielbia :)
Pozdrawiam cieplutko!
czarna porzeczka... mniam....uwielbiam i tez planuję przerobić ją na dżemik:-)
UsuńNie dość, że apetyczna zawartość to jeszcze piękna oprawa!:)
OdpowiedzUsuńU mnie dziś tez o truskawkach! robie robie:) Twoje słoiczki piekne!
OdpowiedzUsuńTakkk dżemy w słoikach, truskawki się już w zasadzie skończyły. Teraz czas na czereśnie, które uwielbiam. Etykiety bardzo zgrabne przygotowałaś i słoiczki prezentują się wyśmienicie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne słoiczki i na pewno bardzo smakowite wnętrze :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne słoiczki,przetwory smakowite:)) Pozdrawiam i zycze udanego weekendu:))
OdpowiedzUsuńWłaściwie..., to żal otwierać takie piękne słoiczki i dobierać się do przepysznego wnętrza, bo zniszczy się te klimatyczne dekoracje!
OdpowiedzUsuńOj, miałabym dylemat, czy zjeść czy patrzeć. :)
Miałam w tym roku nie robić truskawkowych dżemów, ale pozazdrościłam Ci, więc chyba jutro pojadę na pole po truskawki.
pozdrawiam :)
dominika