Witajcie.
Część wyjazdowo - turystyczna wakacji dobiegła końca. Teraz zamierzam się delektować chwilami spędzonymi w domu, zwłaszcza , ze jest czym. Remont kuchni już prawie za nami, jak tylko wszystko wysprzątam to obiecuję sesję :-)
A dziś kilka zdjęć z Montenegro , a dokładnie z miejscowości Ulcinj. W tym roku kierunek ten wybrało mnóstwo ludzi, na plażach tłok, jedynie Wielka Plaża z kilkoma wyznaczonymi kąpieliskami ratowała sytuację. Polecam właśnie te miejsca na opalanie, gdyż plaże są piaszczyste, szerokie, jest gdzie zaparkować auto i posiedzieć w knajpeczkach.Wieczorami deptak i stare miasto zalewała masa turystów, ciężko było spokojnie pospacerować, ale nie było problemu ze znalezieniem miejsca w restauracjach.Za to ceny były zaskakująco niskie, stąd tez pewnie te rzesze ludzi:-))
Nie można nie wspomnieć o pięknych widokach, bujnej i soczystej roślinności, cieplutkiej wodzie, śródziemnomorskiej zabudowie, która tak mnie zachwyca.
Zresztą popatrzcie same. Dziś pierwsza część zdjęć, bo muszę je powybierać z tysiąca zrobionych:-)
Port w Ulcinj.
A to nasz wybrany kawałek Wielkiej Plaży - Copa Cabana:-)
Raj dla surferów i kite surferów. Niebo pełne było latawców, widok niesamowity.
A to widok na miasto z naszego hotelu. Nazwa "Panorama" jak najbardziej uzasadniona. Popołudnia na tarasie , przy zimnym drinku, wiejącym wiaterku i tym widoku były najlepszymi momentami na wyjeździe.
Tak wygląda plaża miejska, na którą nie było szansy się wbić. W oddali widać Stare Miasto, które można odwiedzać niemal codziennie i odkrywać coraz to nowe zakamarki.
Zapraszam wkrótce na kolejną relację a tymczasem pozdrawiam Was moje czytelniczki i pomimo niezapomnianych wrażeń ciesze się, że już jestem w domu- tu zawsze wracam z największą radością:-)
Noo cudownie...zazdroszczę...bardzo bardzo ;-). Pozdrawiam i dobrego dnia
OdpowiedzUsuńSuper wakacje, piękne zdjęcia:-).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie Kamila
piękne zdjęcia :) najbardziej podobają mi się te między domkami :)
OdpowiedzUsuńjak tam pięknie.
OdpowiedzUsuńIdentycznie jak w Chorwacji. Te same wąskie uliczki, kamienice , palmy ....ale więcej miejsca:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i piękne wakacje...
OdpowiedzUsuńCudowne fotki i pewnie jeszcze lepsze wspomnienia :)))))))))))) ja chce więcej :))))))))
OdpowiedzUsuńbuziaki :)***
Miło sobie przypomnieć. Byłam tam dwa lata temu. Mieszkaliśmy w małym, prywatnym pensjonacie z prywatną plażą. Czułam się jak na prywatnej wyspie :) Szkoda, że nie wiedziałam, dałabym Ci namiary :)
OdpowiedzUsuńAleż tam pięknie!!! Czekam na więcej fot!
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą obejrzałam cały tysiąc:) Czuję się, jakbym nadal tam była. To był naprawdę świetny wyjazd!
OdpowiedzUsuńCóż dodać, ślicznie, czekam i ja na kolejną relacje. Miłego domowego wypoczynku życze.
OdpowiedzUsuńUrocze miejsce na wakacje:)
OdpowiedzUsuńależ tam jest tych "spadochronów" :)
OdpowiedzUsuńMałgośka fantsatyczne zdjęcia:) a Ty wyglądasz pięknie:) buziaczki aga
OdpowiedzUsuńPiękne i inspirujące. Rzadko czyta się relacje z Czarnogóry, a jak widać na Twoich cudnych zdjęciach, bardzo tam urokliwie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
m.