Podczas mojego wyjazdu nastąpił mały lifting części kuchennej i jadalnianej. Ściana, która dotąd była pokryta tapetą nabrała jasnej i jednolitej barwy (Biały żagiel - Dulux), zmieniły się również obudowy na części szafek kuchennych. To pociągnęło za sobą małe przemeblowanie i teraz stół zajmuje honorowe miejsce na środku, pomiędzy salonem a częścią kuchenną. W ten sposób odzyskałam dostęp do okna kuchennego:-))
Nie obyło się bez kilku nowych dekoracji. Oczywiście ze sklepu redecor.pl. Duża powierzchnia ściany udekorowana została zegarem i dwoma lampami od Madam Stoltz.
Ponieważ nie wszystkie zmiany są na finiszu dziś tylko kilka fotek zwiastunów. Jak będą krzesła to obiecuję foto relację.
Zegara niestety już nie ma w ofercie, ale jeśli zainspirowały Was zdjęcia do zakupu tych abażurów to zapraszam TU.
Miłego dnia a wkrótce kolejne zdjęcia z Montenegro:-))
Zegar świetny:)
OdpowiedzUsuńMałgosiu zapowiada się bardzo ciekawie:)
OdpowiedzUsuńLampy są przepiękne!
OdpowiedzUsuńPopieram lampy super :))
OdpowiedzUsuńCudny zegar! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo, no, no! Zapowiada się bardzo ciekawie. Widzę tu kilka przedmiotów, które przyjechały z MNE:)
OdpowiedzUsuńLubię taka prostotę :)
OdpowiedzUsuń