Lubie wielofunkcyjne przedmioty. Lubię również sama nadawać przedmiotom nieco inne funkcje, niż te im przypisane. Na Boże Narodzenie na suszarce do ziół zawisły grudniowe dekoracje , a tym razem moja propozycja na Wielkanoc. Lekko i zwiewnie...
Z pewnością jeszcze nie jedna zmiana będzie tu miała miejsce. Na ziółka muszę jeszcze poczekać, choć jak widziałyście w poprzednim poście, już się nieźle zieleni w doniczkach:-)
suszarka klick
Dużo słoneczka...
suszarka świetnie wykorzystana!
OdpowiedzUsuńo naprawdę super to wgląda!
OdpowiedzUsuńfajna aranzacja :)
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja, ptaszki wpadły mi w oczko ;)
OdpowiedzUsuńprześliczna jest ta suszarka...marzę o niej, ale nie wiem gdzie miałabym ją powiesić... :) cudne dekoracje!
OdpowiedzUsuńLekko, zwiewnie, naturalnie - fajnie! :)
OdpowiedzUsuńSuper sprawa-taka suszarka! Można z niej wykombinować przeróżne dekoracyjne aranżacje :)
OdpowiedzUsuńPięknie,tak lekko i zwiewnie!
Miłego dnia :)
fajnie to sobie wymyśliłaś :D
OdpowiedzUsuńTy to masz talent Dziewczyno! Cudna dekoracja!
OdpowiedzUsuńUroczo :)
OdpowiedzUsuńcudowne świateczne dekoracje:))
OdpowiedzUsuńAranżacja piękna. Bardzo mnie zachwyciła!
OdpowiedzUsuń