wtorek, kwietnia 29

Ziołowy zakątek w mojej kuchni

Kuchnia nasza pachnie ziołami. 
Jest ich całe mnóstwo i cała różnorodność. 
Dla mnie gotowanie bez ziół nie istnieje. Lubimy również posypać twarożek świeżym tymiankiem lub oregano. Zioła stosujemy też jako dodatek do pomidorów, serka topionego i wszelkiego rodzaju dań z makaronami. 
Miętę pijemy często w postaci napoju z cytryną 
( słodzimy go, rozpuszczonym we wrzątku. brązowym cukrze)...pychotka, taka bezalkoholowa wersja mohito:-)

A tak się prezentuje wspomniany w tytule ziołowy zakątek!!!

 Kupiłam :
tymianek


miętą marokańską
 miętą czekoladową

melisę

szałwię

Kącik kuchenny z ziołami zdobią też nowe obrazki. 
W ramkach są strony z katalogów skandynawskich projektantów wnętrz:

Madam Stoltz


I Ib Laursena
Bardzo mi się podoba to zielono - brązowe zestawienie kolorystyczne i świeża zieleń roślin.



W IKEI dokupiłam dwie duże donice na moje zioła (te brązowe)


I jak Wam się podoba mój zielony kącik?
A Wy jakie zioła najczęściej używacie?

Ceglana donica duża, wieszak pięć serc, oznaczniki do ziół, druciane sztućce znajdziecie w naszym sklepie http://redecor.pl/
Miłego i słonecznego dnia dziewczyny.
Gosia

20 komentarzy:

  1. Gosiu już wyobrażam sobie jaki cudowny zapach roznosi się w Twojej kuchni :)
    również uwielbiam zioła i właśnie będę coś kupować na parapet :)
    do tej pory używałam bazylii i mięty :)
    pozdrawiam miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to polecam również oregano, tymianek i rukolę, miłej majówki

      Usuń
  2. Gosiu wszystko świetnie ze sobą współgra... takie kolory mnie wyciszają ;-). Buziaki i dobrego dnia ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. również ściskam mocno i życzę słoneczka w majówkę

      Usuń
  3. Super zielono. Ja też lubię zioła, używam głownie bazylii, oregano, rozmarynu, majeranku. Próbuje sama wysiewać, ale najczęściej i tak się kończy zakupem gotowej roslinki. Mój parapet kuchenny to też ogódek ziołowy.
    Pozdrawiam
    Dorota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi tez ziółka rosną , ale coś marnie....to wymaga cierpliwości, ale potem jest dużo radości

      Usuń
  4. Podoba mi się bardzo !!!! Brakowało mi w Twoich zdjęciach szerszej perspektywy. Cudne zdjęcia. Z tymi obrazkami kącik wygląda pięknie !
    Kolorki i klimat a także zapach, zachwycam się . Jutro wybieram się po kwiatki na taras więc może i czas pomyśleć o ziołach, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ali, dzięki za miłe słowa, ja zdecydowanie wolę zdjęcia z tej bliższej perspektywy, ale obiecuję kilka fotek z widokiem na całą kuchnie, słoneczka i dobrej zabawy:-)

      Usuń
  5. cudny, zdrowo-zielony kącik.:) Założę się, że pachnie obłędnie. Tylko pozazdrościć! :)
    Myślałam, że wkrótce też pochwalę się moimi młodziutkimi ziółkami, ale chyba zastrajkowały, bo padają po kolei. :/
    Pozdrawiam ciepło, Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To polecam zakup gotowych te były kupione w Leroy Marlin po 4,50

      Usuń
  6. Anonimowy5:04 PM

    Aż tu czuje te cudowne zapachy:)) Fajnie to sobie przemyślałaś z tymi ziołami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dzięki wielkie :-))) mięłgo weekendu

      Usuń
  7. Prezentuje się po prostu cudownie! Już czuje zapach tych ziół! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pachnie pięknie:-))) pozdrowienia z Łodzi

      Usuń
  8. Baaardzo mi się podoba twój ziołowy kącik! Nawet nie wiedziałam o takich odmianach mięty ;p Ja nie "uprawiam" ziółek,jedynie kwiatki na balkonie ;p
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. słyszałam, że jest około 20 odmian mięty, wow!!!

      Usuń
  9. no tak to można żyć:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo przyjemnie odwiedza się twój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję za miłę słowa i witam w moim gronie:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gdzie Ty kupiłaś tyle ziół i ta mięta czekoladowa jaka jest? jaki ma zapach i aromat?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...