Ja szczerze mówiąc wolę nektarynki...muszą być słodkie, twarde, kruche i soczyste. Ale nie nadają się one na dżemiki, dlatego do przetworów używam brzoskwiń. Ostatnio na targu natknęłam się na brzoskwinie polskie w cenie 2 zł. Nie były może najładniejsze, ale właśnie takie potrzebowałam do moich przetworów. Kupiłam kilka kilo i zrobiłam rewelacyjne konfitury brzoskwiniowe. Umyłam , obrałam, pokroiłam i zasypałam cukrem białym i waniliowym, następnie zagotowałam. Gdy owoce puściły sok, odlałam go, a miąższ zblendowałam. Proponuję dodać nieco soku z cytryny dla zaostrzenia smaku:-))
I gotowe produkty>
Lepszego soku nie piłam, gęsty, słodki i taki aromatyczny. Wypiliśmy go w mgnieniu oka:-)
Ta rewelacyjna butelka zamykana na kapsel służy mi przez całe lato. Wlewamy tu poranne kakao lub mleko, kompoty i soki. Można ją zabrać na piknik lub do pracy, by tam delektować się domowymi napojami. Wielkość jest w sam raz....bardzo mi się podoba!!!!!!
Jeśli również macie ochotę na taką buteleczkę to zapraszam do redecor.pl. Tam znajdziecie również prezentowaną serwetkę "aurora" marki Ib Laursen i ceramiczną łyżeczkę.
Zachęcam do zrobienia tych konfitur. Buziaki!!!!!!!!
Wygląda smakowicie <3
OdpowiedzUsuńsmakowitosci :)
OdpowiedzUsuńMorelowy dżem też jest pyszny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie i brzoskwiniowo u Ciebie :-) Żałują, ze ja nie mam ani serca, ani duszy do kuchennych robótek. Na serio żałuję, jak widze takie przetwory :-*
OdpowiedzUsuńto może czas podjąć wezwanie, zachęcam....potem jest tyle przyjemności z jedzenia
Usuńhej Gosiu...takie brzoskwiniowe konfitury i soczki to i ja bym chciała mieć w swojej spiżarce:)
OdpowiedzUsuńa buteleczka jest prześliczna:))) pozdrawiam ciepło
Ja ogolnie lubie owoce, wiec nie mam swoich ulubionych, ale zaluje, że jeszcze nie probwalam zrobic wlasnych konfitur.
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda ta marmolada :)
Pozdrawiam cieplutko
chyba się skuszę na Twoje brzoskwinki...
OdpowiedzUsuńja kilka dni temu robiłam mus z antonówek. już nie mogę doczekać się naleśników z nim! :-)
Mus jeszcze przede mną!!!
UsuńZawsze będę popierać domowe przetwory:) Butelka śliczna
OdpowiedzUsuńTy pewnie też szalejesz w kuchni z owocami:-)))
UsuńTeż wolę nektarynki ! A brzoskwiniowych konfitur nigdy nie robiłam , może się skuszę .
OdpowiedzUsuńMyślę o zakupie gałek z motylkiem może jeszcze coś mi wpadnie w oko , pozdrawiam
Cześć Ali, to serdecznie zapraszamy, jedną gałkę już masz:-)))
UsuńUwielbiam brzoskwinie. Są genialne :)
OdpowiedzUsuńMmm, pyszności. Mam identyczną butelkę z supermarketu na C. za 7,99 zł ;-)
OdpowiedzUsuńpewnie podobną , ale nie identyczną:-))) ta buteleczka ma ceramiczny kapsel i jest bardziej estetyczna, widziałam tamte i mogłam porównać
Usuńmmmmmmmmmm pyszności :)
OdpowiedzUsuńa ja mam tą butelkę z ceramicznym kapslem za 9,99 :P
aj jakie musi to być pyszne już wiem po co jutro jadę na targ :)
OdpowiedzUsuńJa się dziś obkupiłam, relacja wkrótce...
Usuńjak długo można przechowywać te przetwory? Dotrwają do zimy czy trzeba je spożyć na bieżąco? Uwielbiam robić takie własne soki i konfitury i chętnie skorzystam z przepisu :)))
OdpowiedzUsuńKasia
Kasiu dżemiki mogą stać cały rok, ale gwarantuję Ci ,że do wiosny znikną:-)) sok jeśli go wlejesz do słoika lub butelki i przegotujesz (czyli inaczej dokonasz pasteryzacji) też może stać z pół roku. Polecam i pozdrawiam
UsuńMam jeszcze jedno pytanie o proporcje cukru do brzoskwiń? 1/2 kg cukru na 1 kg brzoskwiń czy mniej?
Usuńpozdrawiam
Kasia
to musi być bardzo pyszne;)
OdpowiedzUsuńjest przepyszne i zdrowe:-))
UsuńWygląda bardzo apetycznie i kolor iście letni więc jak już skończysz to podrzuć mi kilka słoiczków ;P
OdpowiedzUsuńJuż rzucam, łąp!!!!!!
UsuńMniam, jak to wszystko apetycznie wyglada. Butelka fantastyczna, i kolor soku mmm..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
kolor prawie można smakować:-)))
UsuńApetyczne fotki:))
OdpowiedzUsuńCukier waniliowy - hmm... Na to mnie nie natchnęło. A brzoskwinie u mnie lecą z drzewa i właśnie takie obite biorę na dżemik. Następna partia jutro i już wiem, że dosypię troszkę tego waniliowego :)
OdpowiedzUsuńTroszkę waniliowego i troszkę soku z cytryny, oj jak Ci zazdroszczę tych spadających brzoskwiń!!!!!!!!!!!!!!
Usuńale wspaniałości!!!sok rewelacja, nigdy takiego nie piłam, musi być przepyszny!butelka rewelacja:)
OdpowiedzUsuńPyszności! Chyba się skuszę na zrobienie podobnych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Wszystko wygląda smakowicie. Ja w tym roku ani jednego słoiczka nie zrobiłam. Zbyt intensywne te wakacje ale nie mogę narzekać.
OdpowiedzUsuńPozdrawim!
Iza
o pieknie!tez musze sprobowac!
OdpowiedzUsuńTylko nektarynki!
OdpowiedzUsuń