Tosse de Mar to mała miejscowość niedaleko kurortu pełnego ludzi jakim jest LLoret de Mar. Tam życie płynie nieco wolniej i rzekłabym, że nieco inny rodzaj turystów spędza tam czas. Wąskie, klimatyczne uliczki, mnóstwo kafejek, kameralna plaża i piękne punkty widokowe. Oto kilka zdjęć:
A teraz kilka ujęć z LLoret de Mar. Najpiękniejsza część miasta to malowniczo położone wzgórze, z którego można podziwiać cudne widoki . Same zobaczcie...
Moja wakacyjną relację zakończę tym akcentem uchwyconym w Lignano (Włochy)
Życzę Wam pięknej pogody i udanego tygodnia. Gosia
Ależ pięknie!!!!
OdpowiedzUsuńRaj dla moich oczu, zdecydowanie bym się tam odnalazła, wolę mniej turystów...no i te uliczki wspaniałe...ach;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Justyna:)
Cudownie!!!
OdpowiedzUsuńwspaniale widoki pozazdrościć, wypoczywaj i relaksuj się. Ja niestety muszę zapomnieć o takich wczasach, ale może za rok :)
OdpowiedzUsuńWitaj Gosiu! Cudowne widoki, marzę o takiej wyprawie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, wiem co piszę, bo 7 lat temu spędziliśmy tam tydzień :). Zaskoczył mnie brak zdjęcia z Avą Gardner ;-)
OdpowiedzUsuńCudowne miejsca!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Gosiu fantastyczna wyprawa... przepiękne krajobrazy i te wąskie uliczki, skały, woda! uwielbiam:)))
OdpowiedzUsuńbuziaki
świetny urlop :)
OdpowiedzUsuńistny raj :)
OdpowiedzUsuńUrokliwe miejsce,pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńWidoki powalajace. Szczegolnie skaly i morze, poprostu pieknie!
OdpowiedzUsuńusciski :)
Pamiętam ten dzwoneczek! Patrząc na tę fotkę, poczułam smak "Cafe Zero" pitej na kamiennych schodkach:) Jeśli chodzi o wzgórze w Lloret..., jestem Ci wdzięczna, że nie umieściłaś mojej kompromitującej fotgrafii...:)))) Piękne zdjęcie ktoś Ci zrobił...
OdpowiedzUsuńDroga koleżanko jeszcze mam w planach jeden post wakacyjny, także nic straconego, będzie to praktyczny poradnik :-)))A cafe zero mi brakuje, przecież upały mieliśmy jak w Hiszpanii, dlaczego więc Nestle pominęła nasz kraj?????Why, Why???
OdpowiedzUsuńUrocze miejsce i cudowne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńZazdoszczę Ci tych podróży!!! Ja w tym roku raczej posiedzę w domu. Cudne zdjęcia a ostatnie 3 powiększyłabym do rozmiarów xxl i rzuciałbym na ściany :D.
OdpowiedzUsuńZobaczyć takie miejsca to marzenie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia. Idealne na powspominanie zimową porą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Iza
Ah kocham te klimaty :) piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuń