Moja cudowna podróż zakończyła się szczęśliwie. Zwiedziłam troszkę Francji , troszkę Hiszpanii i troszkę Włoch i Monte Carlo.Wróciłam bogata w wrażenia i wiadomości, które na długo pozostaną w mojej pamięci. Zrobiłam kilkaset zdjęć, ale dziś tylko kilka z Lyonu. Bez zbędnych słów zapraszam na krótki spacer ulicami tego uroczego francuskiego miasta.
Miasto leży nad dwoma rzekami Rodanem i Saoną
.
Plac główny w Lyonie
I kilka drobnych szczegółów, które wpadły m i w oko i myślę, że się Wam spodobają.
Równoległe ulice Lyonu połączone są przejściami, które otwierają tajemnicze i ozdobne drzwi. Za nimi kryją się piękne klatki i podwórka pełne zakamarków i ornamentów.
Pozdrawiam więc serdecznie i czekam na Wasze komentarze oceniające to klimatyczne francuskie miasto. Gosia
Witaj z powrotem , miasto urokliwe, knajpeczki klimatyczne, piękne zdjęcia a to dopiero początek, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbędzie ciąg dalszy, na pewno!!!!
UsuńAll's well that ends well:-)
OdpowiedzUsuńNie byłam jeszcze w Lyonie, ale widzę że warto!
Super fotki!
Warto, warto, polecam
UsuńWspaniała podróż i piękne zdjęcia Małgosiu!
OdpowiedzUsuńA sypialnia, którą miałam okazję przed chwilą podziwiać jest CUDNA!!!
Buziaki Kochana!
Cześć Kalinko, Lyon jest piękny , polecam.... no i cieszę się, że moje starania włożone w zmianę wystroju dekoracji spotkały się z Twoją akceptacją. Buziaki
UsuńOch zgubiłam się w tych uliczkach , dzięki za cudowny spacer ;-)
OdpowiedzUsuńnie ma za co, wkrótce kolejne przechadzki...
UsuńMoje ulubione zdjęcie... to z poziomu bruku... Poczułam się, jak bym znów tam była:) Muszę do Ciebie wpaść po zdjęcia.
OdpowiedzUsuńja mam kolejnych faworytów:-))) zapraszam po zdjęcia Gosiu:-)))
UsuńPierwsze zdjęcia trochę przytłoczyły mnie wielkimi budynkami. Natomiast na poziomie pojedynczych uliczek i kafejek bardzo klimatycznie i pięknie :)
OdpowiedzUsuńBudynki mają po kilka pięter , ale dają zbawienny cień, więc można spokojnie zwiedzać to miasto latem
UsuńUwielbiam wszelkie wąskie klimatyczne uliczki z kafejkami i sklepikami. Widać, że urlop był udany!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-D.
Urlop był cudowny, szkoda tylko , że już koniec laby!!!
UsuńGosiu witaj w domu!:)
OdpowiedzUsuńach cudna fotorelacja...na chwilkę przeniosłam się do mojej ukochanej Francji...
cudne miasto, cudny klimat. Cóż więcej można powiedzieć:)
wspomnienia zostaną z Wami na zawsze:)
wspomnienia, zdjęcia, pamiątki to nigdy nie zniknie . pozdrawiam Aniu
UsuńGosiu, bardzo urokliwe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPrzez Lyon byłam tylko przejazdem...
Francja jest wyjątkowo urokliwym krajem!
Piękne zdjęcia. Uwielbiam urok francuskich uliczek i kafejki z maleńkimi stolikami. Czasami chciałabym zamieszkać we Francji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja też mogłabym tam zamieszkać, albo przynajmniej spędzać tam co roku kilka tygodni
UsuńWspaniale czekam na więcej :))))))))))))))
OdpowiedzUsuńWitaj Gosiu, fajnie, że już jesteś :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce! Uwielbiam takie klimatyczne uliczki i zakamarki :)
Pozdrawiam cieplutko
Pieknie, pięknie, pieknie...witaj Gosiu...czekam z niecierpliwością na kolejne wirtualne podróże;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Śliczne fotki,fajnie tam:))
OdpowiedzUsuńcudowne miejsce,uwielbiam takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńZnów wróciłam by popatrzeć na Twój Lyon :)
OdpowiedzUsuń