Będąc we Francji, Hiszpanii czy we Włoszech można się zaopatrzyć w oryginalne mydełka marsylskie. Mają różnorodne kolory, kształty i zapachy, ale ja zwykle wybieram te naturalne. Zapach nie jest najpiękniejszy, ale mają one właściwości antybakteryjne, nie powodują uczuleń i wystarczają na bardzo długo.
Ta duża kostka jest w 72 % czystego mydła potasowego, które według tradycyjnej receptury powstaje w wyniku reakcji ogrzanej oliwy z oliwek ze stężonym ługiem potasowym. Pozostałe składniki to: 0,5% gliceryny, 0,4% chlorku sody i do 0,1% sody
Wzbogacając moją kolekcję puszek, dokupiłam oliwę z oliwek w pięknej puszce ( trzecia po prawo) i kolejną pyszną herbatkę Twinnngs w atrakcyjnej cenie:_)))
Tak wygląda moja kolekcja puszek, które za wiosną zapełnią się ziółkami lub innymi roślinkami:-))))))
Trafiłyśmy również na naturalne kakao w pięknej puszce...
Miseczki w gwiazdki TU i butelka na mleko TU do kupienia w redecor.pl
I wielki słój oliwek...
Po wizycie we Włoskiej winiarni wróciłam z pysznym winem poziomkowym, 5 litrowym kartonem pysznego słodkiego wina z urokliwej winiarni.
. Z Hiszpanii przywiozłam do domu białą sangrię (polecam) i koniecznie wypróbujcie TINTO, to rodzaj słodkiego wina jak sangria, zmieszanego ze spritem i sprzedawanego w petach. Nie jest to może szczyt elegancji, ale schłodzone w upał idealne!!!!!!!
Skoro mowa o zakupach to pokażę Wam moje nowe puszki , które kupiłam za parę złotych w TK Maxie. Pastelowe, w stylu country living, bardzo mi się podobają:-))
Miłego wieczoru Wam życzę. Gosia
Gosiu, ale słoneczne zdjęcia ! Aż się ciepło robi i jakoś pragnie wina popróbować... Piszesz o białej sangrii, znajomi zachwycali się sangrią w Portugalii. Widać popularna na całym półwyspie :-)
OdpowiedzUsuńA Twoje gałązki dębu powaliły mnie na kolana !
Pozdrawiam serdecznie.
cała kolekcja twoich puszek jest przepiękna i te mydełka a za winem to przepadam. Właśnie wypijam winiaka zatem salut :)
OdpowiedzUsuńNic nie pwoeim, bo lubie wszystk oco przywiozlaś:) Najbardziej mydełka i wino:) Buziaki
OdpowiedzUsuńŚwietne łupy Gosiu ! Ach to nasza babska przypadłość _kupowanie... do mydełek też mam słabość ... mam kolekcję z hoteli całego świata ... znajomi obowiazkowo zabieraja je dla mnie ... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBiorę winko i oliwki i w nogi, hi hi hi , narobiłaś mi smaka, chyba dopiję jakieś resztki, hi hi hi , pozdrawiam , fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuńImponująca kolekcja puszek.
OdpowiedzUsuńA urlopu to tylko pozazdrościć.
Ależ cudowne widoki miałaś.
Te słodkie winko z kartonika to chętnie bym spróbowała.
Pozdrawiam M.
A ja chyba podróby tych mydełek kupiłam na allegro :( bo miały być antyalergiczne, a wszystkich w domu uczuliły!
OdpowiedzUsuńPuszki uwielbiam, Twoje piękne są :)
Winko poziomkowe powiadasz? Oj musi być pyszne:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia,winko bardzo lubię najbardziej takie półsłodkie i wszystko mi jedno czy białe czy czerwone ;P
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o mydełka to szkoda,że tak rzadko można kupić u nas w sklepach takie...
Pozdrawiam prawie weekendowo
O tak :) Mydełka i herbatki przywiezione z podróży to fantastyczna pamiątka :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, dziękuję. Przypomniałaś mi moją podróż przez Włochy, Francję i Hiszpanię. Uśmiechnęłam się do wspomnień. Pięknie nam to pokazałaś:-) Uściski i pozdrowienia :-)
OdpowiedzUsuńSuper te Twoje wakacyjne pamiatki, mydelka wygladaja bajecznie zwlaszcza ich opakowania :)
OdpowiedzUsuńKolekcja puszek imponujaca :)
pozdrawiam
Korki robią wrażenie...tez zaczęłam kolekcjonować, choć to troszkę ciężkie jeśli pija się nie wiele...
OdpowiedzUsuńMydełka to wspaniały pomysł na pamiątki;)
Pozdrawiam cieplutko
Dobry pomysł na wakacyjne pamiątki :) kolekcja puszek imponująca !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Oj w takiej winiarni to mogłabym przepaść. A mydełko marsylskie to moje małe skryte marzenie. Taka malutka kosteczka tylko dla mnie... I mi zapach się podoba - nie lubię tych wszystkich zapachowych. Tylko mi samej zawsze pieniędzy żal, bo tyle innych ważniejszych wydatków czeka w kolejce :( Może kiedyś...
OdpowiedzUsuńFajną masz kolekcję puszek :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, mydełko, które nam sprezentowałaś zostało wypróbowane! Zapach może i nie powala, ale skóra jest cudna!!! Aż chce się ją dotykać!!! Wielkie dzięki, pozdrawiamy, b.z.
OdpowiedzUsuń